Wskutek pandemii co drugi Polak pożegnał 2020 rok z lżejszym portfelem – pokazują najnowsze dane Związku Banków Polskich. Jednocześnie strach przed kryzysem sprawia, że chociaż zarabiamy mniej, odkładamy więcej. Nasze oszczędności rosną, ale czy są bezpieczne? Jak o nie zadbać? Na te i inne pytania odpowiada ekspert Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.
W Polsce środki trzymane na rachunkach w bankach i SKOK-ach mają gwarancje Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Właśnie dlatego decydując się na oszczędzanie na rachunkach bankowych, Polacy zapewnili swoim środkom bezpieczeństwo, i to nas cieszy. Z kolei mniej nas cieszy fakt, że, jak pokazują badania firmy Kantar, tylko 31% rodaków wie, że jest w Polsce instytucja gwarantująca bezpieczeństwo depozytów w bankach i SKOK-ach.
Piotr Tomaszewski, Prezes Zarządu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego
Bezpieczne oszczędności - gwarancja BFG do 100 tys. euro w złotych
Warto pamiętać, że BFG gwarantuje środki do równowartości 100 tys. euro w złotych. To oznacza, że jeśli upadnie bank lub kasa, klienci dostaną z powrotem wszystkie pieniądze, o ile na rachunkach trzymali mniej niż ok. 440 tys. zł przy obecnym kursie.
Piotr Tomaszewski, Prezes Zarządu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego
Firmy też oszczędzają
Na wypłatę środków przez BFG mogą liczyć nie tylko klienci indywidualni, ale też np. firmy – w tym osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Limit gwarancji dla firm jest taki sam, jak dla rachunków osobistych i wynosi 100 tys. euro w złotych.
Piotr Tomaszewski, Prezes Zarządu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego